piątek, 15 kwietnia 2016

Don Juan - poeta wojenny

"Zabijając mnie 
zabijecie świadka miłości"
Celesté Bompard
        Tropikalna, ciepła wyspa pełna kobiet. Raj. Zwłaszcza dla kobieciarza, jakim bezsprzecznie jest Celesté Bompard. Tak to wygląda na pierwszy rzut oka, jednak, jeśli zagłębić się choćby na krok w gęstwinę puszczy porastającej wyspę o nader ciekawym kształcie, okaże się, że jest troszkę inaczej i z pewnością nie jest to raj...
   Scenariusz jest bardzo ciekawy, choć przesiąknięty profeministycznym duchem, jednak nie on stanowi najsilmniejszą stronę albumu, tylko rysunki. Rysunki szybkie, dynamiczne, proste, czyste, klarowne i wyraźnie przypominające swym stylem rysunki innego francuskiego twórcy komisowego - Christophe'a Blain'a (Pirat Izaak, Sokrates półpies, Kroniki dyplomatyczne), którego osobiście bardzo lubię za uproszczoną kreskę, brak zbędnych detali, ale mimo to świetnie przekazaną treść. To właśnie siła komiksów, w których za warstwę graficzną odpowiedzialny jest Christophe Blain -brak przerostu formy nad treścią. To samo można powiedzieć o "Wyspie kobiet" Zanzima - świetna historia podana w przyjemny, lekki i miły dla oka sposób.
       Autor zadebiutował na rynku polskim naprawdę dobrym komiksem, który wprowadza w bardzo pozytywny nastrój i miło spędza się czas pogrążając się w lekturze.
      A co do wydania to Timof (jak zwykle) świetnie się spisał.


Ocena: 9,4/10

Tytuł: Wyspa kobiet
Scenariusz: Zanzim
Rysunki: Zanzim
Kolor: Hubert Buolard
Wydawca: Timof i cisi wspólnicy
Tłumaczenie: Jakub Syty
Tytuł oryginalny: La isla de las mujeres
Wydawca oryginalny: Dibbuks
Rok wydania oryginału: 2015
Liczba stron: 80
Format: 210 mm x 280 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-65527-00-4 
Wydanie: I 
Data wydania: kwiecień 2016